|
32949. | Odnośnie wpisu numer: 32945 Coś niesamowitego.
Pani ANNA EMPEL pracując w ratuszu powołała do komisji konkursowej na wolne stanowisko osobę radnego - tak, radnego. Dobrze Państwo widzicie, radnego - ANDRZEJA P.
Bo prawo administracyjne tego kuriozum nie przewidziało... Może dla pani ANNY EMPEL trzeba napisać nowe prawo.
Jak wygra wybory Pani Ogórek to oczywiście zrobi to specjalnie dla naszej Pani Anny Empel.
* * *
Pani Anna Empel pokazała drogę, którą należy podążać, by awansować. Urzędnicy - do biegu po pokojach, start! |
|
| mądrala |
| Iława, Czwartek 07-05-2015 |
|
32948. | Nie matura, lecz chęć szczera...
"Najwyższa Izba Kontroli nie zostawia suchej nitki na systemie egzaminów szkolnych: szóstoklasisty, gimnazjalnym, maturalnym i zawodowym. Okazuje się, że testy były układane niewłaściwie, a ponadto przy ich sprawdzaniu popełniano rażące błędy.
Ze statystyk wynika, że co roku ponad milion uczniów szkół podstawowych, gimnazjów i liceów przystępuje do egzaminów zewnętrznych, których wynik wpływa na ich dalszą edukację. Niestety bardzo często okazuje się, że egzaminy, które mają sprawdzić wiedzę i umiejętności młodych ludzi, kończących poszczególne etapy edukacji, pozostawiają bardzo wiele do życzenia. Pikanterii całej sprawie dodaje fakt, że obowiązujący od 15 lat system egzaminów jeszcze nigdy nie został oceniony. Najwyższa Izba Kontroli zarzuca Centralnej Komisji Egzaminacyjnej, że ta od co najmniej sześciu lat (od 2009 r.) nie realizuje swojego statutowego zadania, jakim powinna być coroczna całościowa ocena egzaminów (m.in. przygotowania materiałów, sposobu przeprowadzania) i pracy egzaminatorów. Ustalenia kontrolerów NIK są szokujące.
Z ustaleń NIK wynika, że niekontrolowany przez wiele lat system egzaminów zewnętrznych nie działa dobrze i wymaga naprawy. Centralna Komisja Egzaminacyjna nie nadzorowała właściwie przeprowadzania egzaminów i oceniania prac. Niepokojącym zjawiskiem jest to, że co czwarta już oceniona praca egzaminacyjna, zweryfikowana na wniosek zdającego, okazała się źle sprawdzona. I to w stopniu wymuszającym zmianę wyniku i wydanie uczniowi nowego świadectwa – alarmuje Najwyższa Izba Kontroli.
Okazuje się, że w latach 2009-13 na ponad 40 tys. prac egzaminacyjnych udostępnionych do wglądu zdającym, 10 tys. zostało na ich wniosek ponownie sprawdzonych. Wyniki egzaminu zostały zmienione aż w ¼ przypadków (2,6 tys.). W większości (2,2 tys. prac) weryfikacja ta wynikała z konieczności poprawienia pomyłki w sumowaniu liczby przyznanych punktów. Zdarzały się jednak takie sytuacje, w których zdający mieli słuszne wątpliwości co do liczby punktów przyznanych przez egzaminatora za poszczególne rozwiązania. Według NIK taka sytuacja to niezbity dowód na to, że wypracowany przez komisje wewnętrzny mechanizm kontroli pracy egzaminatorów, polegający na powtórnym sprawdzeniu ok. 10 proc. losowo wybranych prac, był nieskuteczny. To jednak nie koniec problemów.
Nawet jeśli potwierdzono niewłaściwe, błędne sprawdzenie arkusza zakwestionowanego przez zdającego, nie weryfikowano ponownie wszystkich pozostałych prac ocenionych przez egzaminatora, który błąd popełnił. Niewłaściwe zdaniem NIK, było również to, że nierzetelni egzaminatorzy nadal mogli sprawdzać testy. To, że popełniali błędy, nie skutkowało odwołaniem ich z komisji egzaminacyjnych. W latach 2009-14 z ewidencji egzaminatorów, w której znajduje się 180 tys. nauczycieli, z powodu nieprzestrzegania przepisów dotyczących przeprowadzania i oceniania egzaminów, wykreślono jedynie trzy osoby – informuje NIK." |
|
| natasza_pegeerówka |
| droczyn, Czwartek 07-05-2015 |
|
32945. | Odnośnie wpisu numer: 32942 Mam takie samo wrażenie!
Liczyłem na coś innego w mieście Iławie...
Przy okazji zastanawiam się - w jaki sposób awansować mogą dobrzy pracownicy ze sfery budżetowej w samorządach lokalnych i jednostkach podległych? Ku zadziwieniu wielu - tacy są! Nie są to jednak ludzie biegający do swoich przełożonych i włodarzy, tylko ci, którzy wypełniają swoje obowiązki, czyniąc to bardzo dobrze. Może czasem wśród nich ktoś zostałby nagrodzony awansem, podwyżką? Nie wszyscy, tylko najlepsi! Czy awans może mieć podłoże wyłącznie polityczne? Konkursy i nowo tworzone etaty takie niestety mają...
Gratuluję awansu Panu Mariuszowi Gołębiewskiemu na dyrektora w ośrodka kultury Kisielicach. Żałuję, że Iława traci takiego pracownika! Może Pan Burmistrz mógł powołać kogoś takiego na wicedyrektora w ICK, skoro ma ono takie kłopoty? W innej jednostce powstał taki etat, choć nie był potrzebny. |
|
| Wiktor |
| Iława, Czwartek 07-05-2015 |
|
32944. | Odnośnie wpisu numer: 32942 Dziury nie zrobi, ale krew wypije...
Taki komar wypuszczony na potrzeby starostwa lub osób, którym zależy na skłóceniu ze sobą radnych.
Szumią, sieją zamęt, lubią wrzenie.... Burmistrz niby nie ma żądnych pomysłów na Iławę - spotkanie opisane w ostatnim Kurierze dobitnie pokazuje że jest inaczej.
Radny niby ma wyrok - publiczne sprostowanie. A plotkarze bezkarni... |
|
| iławianka 53 |
| Iława, Czwartek 07-05-2015 |
|
32943. | [...]
Znalazłem kilka informacji na jej temat, nad którymi warto się pochylić:
[...] |
|
| xgrzesio |
| Iława, Czwartek 07-05-2015 |
|
Odp. | Dziękujemy za garść informacji.
Temat jest sprawdzany. |
|
| moderator dyżurny |
| KURIER IŁAWSKI, Czwartek 07-05-2015 |
|
32942. | Odnośnie wpisu numer: 32888 Mam wrażenie, że konkursy w Urzędzie Miasta Iławy tak wyglądały za burmistrza Ptasznika i tak wyglądają za rządów burmistrza Żylińskiego. Tutaj chyba nic się nie zmieniło. Wygląda na to, że cały czas posady dostają "swoi".
Ponawiam swoje pytanie do Radnego Skrzydłowego, na które nie dostałem odpowiedzi.
Ilu pracowników z ratusza i jednostek podległych zostało zwolnionych, a ilu zatrudnionych? I czy wszystkie etaty zostały obsadzone w drodze konkursu? (licząc od dnia objęcia fotela burmistrza Iławy przez Pana Adama Żylińskiego). |
|
| jasam |
| Iława, Czwartek 07-05-2015 |
|
32939. | Odnośnie wpisu numer: 32937 ...pomyślałem nawet, że Pani Anna Empel zmieniła adres zamieszkania, bo tak często ostatnio bywa w starostwie. |
|
| urzędnik |
| Iława, Środa 06-05-2015 |
|
32938. | Szwarcenowo, Szwarcenowo... [gmina Biskupiec]. Wsi pogardy i walki.
Kogo teraz chcecie wykończyć...? |
|
| Przemo |
| Szwarcenowo, Środa 06-05-2015 |
|
32937. | Odnośnie wpisu numer: 32881 Macie Panowie rację jeśli chodzi o zdymisjonowaną sekretarz miasta Iławy ANNĘ EMPEL, która to biega od pokoju specjalisty Bernadety Hordejuk, przez pokój sekretarz starostwa ANNY RABCZYŃSKIEJ, kończąc na STAROŚCIE i załatwia sobie kolejną posadkę.
Czego ta kobieta nauczyła się pracując u Burmistrza Ptasznika, że pracy nie można dostać legalnie stając do konkursu tylko trzeba ją wychodzić biegając po pokojach starostwa [...].
Jak trzeba nisko upaść, żeby aż tak się poniżać. Czy właśnie tak wyglądały wszystkie dotąd konkursy w ratuszu miejskim? Wszystkie sprzedane przez "górę"?
Dawna sekretarz Anna Empel, kiedy była jeszcze na świeczniku, sama przygotowywała pytania konkursowe, a teraz wpadła w panikę, że to ona odpadnie. Jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie. |
|
| urzędnik |
| Iława, Środa 06-05-2015 |
|
32936. | Kwalifikacje nie grają roli, gdy ma się wpływowego narzeczonego.
Raptem... 24-letnia narzeczona wicemarszałka województwa łódzkiego Dariusza Klimczaka z PSL została powołana na stanowisko wiceprezesa Energetyki Cieplnej w Skierniewicach. Koalicja PO-PSL kwitnie. Dosłownie.
By żyło się lepiej. Sitwie. |
|
| anty-bolszewik |
| Iława, Środa 06-05-2015 |
|
32935. | MOTOCYKLE ZNOWU WSZĘDZIE!
Przed 33-latkiem jadącym yamahą nagle wyrósł ciągnik, który wymusił pierwszeństwo. Rannego motocyklistę zabrał śmigłowiec medyczny.
Uwaga, rozpoczął się kolejny sezon – „ten” sezon.
Więcej: na łamach KURIERA od środy. |
| |
|  |
|
| KURIERZY |
| Iława, Środa 06-05-2015 |
|
32934. | Odnośnie wpisu numer: 32931 Wielki współczesny artysta polski, Zbigniew Dowgiałło, który w stylu ekspresjonizmu współczesnego namalował obraz dużych gabarytów pt. "Smoleńsk i ukrzyżowanie", opowiada od cenzurze, jakiej doświadczył - jak utrudnia się mu wystawiennictwo.
Powiada ten Dowgiałło, że Jan Matejko za swoich "Krzyżaków" i inne dzieła nawet w czasach rozbiorowych absolutnie nie był w ogóle szykanowany, w przeciwieństwie do czasów obecnych, gdzie szaleje lewacki postmodernizm różowych z zielonymi (PO-SLD-PSL). |
|
| Marszałek |
| Królestwo Polskie, Wtorek 05-05-2015 |
|
32933. | Odnośnie wpisu numer: 32929 Kto go wybrał...?! No przecież iławianie.
4 lipca 2010 roku w II turze Komorowski dostał w Iławie 64,6% głosów (9942). Najwięcej w całym powiecie iławskim.
Czy w tym roku ta liczba zmniejszy się?
Czy widzą ludzie całą mizerię osoby Komorowskiego? Czy potrafią dostrzec wymiociny i pomioty publicznej ponoć telewizji i innych mediów, które z wyrachowaniem porażają ludzkie umysły?
Zamieszczam wizualizację z PKW, która doskonale pokazuje jak wygląda nasz powiatowy mały świat. Gmina wiejska Lubawa w ogóle nie przystaje do reszty postpruskiego powiatu iławskiego. |
| |
|  |
|
| bazalt |
| skorupa ziemska, Wtorek 05-05-2015 |
|
32932. | Jeszcze nie wiem na kogo oddam głos, ciekawe jak inni zagłosują.
Ciekawe na kogo zagłosuje Pan Adam Żyliński, burmistrz Iławy.
Czy można liczyć na Pana wypowiedź w tej sprawie? |
|
| sceptyk z ulicy Jasielskiej |
| IŁAWA, Wtorek 05-05-2015 |
|
32931. | Odnośnie wpisu numer: 32929 Skupmy się więc na najbliższych wyborach prezydenckich 10 maja, bo jako skromny wyborca będę walczył kartą wyborczą o:
- Prezydenta, który będzie starał się rozwijać polską armię, a nie cwaniaczka, który faktycznie rozwala polskie siły zbrojne,
- Prezydenta, który będzie walczył o podniesienie wolnej kwoty od podatku dochodowego od osób fizycznych, a nie takiego który ma życie zwykłych Polaków gdzieś i próbuje udawać, że interesuje się społeczeństwem kiedy przychodzi czas kampanii wyborczej,
- Prezydenta, który będzie stał na straży polskiej waluty, a nie będzie chciał ją zlikwidować na korzyść euro, czyli faktycznie na korzyść dominującej gospodarki niemieckiej, kosztem polskiej,
- Prezydenta, który będzie bronił polskiej ziemi przed wykupem zachodniego kapitału, a nie cwaniaczka, który w rzeczywistości przystaje na sprzedaż naszych ziem po kawałku obcym nacjom,
- Prezydenta, który będzie strzegł naszego dziedzictwa i bogactwa narodowego, którym są lasy państwowe przed prywatyzacją i wyprzedażą, a nie takiego który jest w stanie przypieczętować tą grabież, by spłacać długi zagraniczne wielkiemu kapitałowi lub może wypłacać absurdalne odszkodowania na rzecz Żydostwa zza oceanu...
Twój wybór Polaku, póki jeszcze Twoja ta Polska...
|
|
| wyborca na 10 maja |
| Susz, Wtorek 05-05-2015 |
|
32930. | Odnośnie wpisu numer: 32928 "Żyjemy w Polsce, która w przeciągu wieków jest Polską wyjątkowo szczęśliwą".
Tak powiedział Bronko-Kompletna-Klapa w krasomówczym uniesieniu z okazji święta Konstytucji 3 Maja.
Zapewne miał na myśli Platformę, tylko w ostatniej chwili mu się znowu pomieszało, bo jeśli w tym zdaniu słowo "Polska" zamieni się na słowo "Platforma", to wszystko się zgadza. |
| |
|  |
|
| anty-bolszewik |
| Iława, Wtorek 05-05-2015 |
|
32929. | Odnośnie wpisu numer: 32928 Skąd oni się tutaj wzięli...?!
1. Premier rządu polskiego stwierdza, że „polskość to nienormalność”.
2. Minister Gospodarki sam przyznaje, że „nie wierzy w państwowe emerytury”.
3. Minister Sprawiedliwości, jako główny policjant, sam posiada broń bez pozwolenia.
4. Minister Sportu na serio pyta „kto wybierał drużyny piłkarskie do meczu o SuperPuchar”.
5. Minister Spraw Zagranicznych mówi w prywatnej rozmowie, że (cytat dosłowny z nagrania) musiał na kolanach „zrobić laskę” innemu krajowi.
6. Minister Spraw Wewnętrznych mówi, że „ten kraj istnieje jedynie teoretycznie”. I dodaje o strategicznej spółce rządowej do budowy autostrad (cytat dosłowny, sorry): „To chuj, dupa i kamieni kupa”.
7. Minister Rolnictwa nazywa rolników frajerami.
8. Minister Edukacji tak „wierzy w system” (w stworzony przez siebie), że sama posłała swoje dzieci do prywatnej szkoły.
9. Pani premier mówi o ewentualnej wojnie, że w razie zagrożenia „ucieknie i zabarykaduje się w swoim domu”.
10. A Prezydent przez zęby nawołuje o „zgodę” wygrażając pięścią…
Ty ich wybrałeś! |
|
| Agent J-23 |
| Iława, Wtorek 05-05-2015 |
|
32928. | Odnośnie wpisu numer: 32921 Komorowski bełkoce w stylu mowy-trawy towarzysza Edwarda Gierka, pierwszego sekretarza komunistycznej PZPR (1970-80).
"Polskie rolnictwo po wielowiekowym zacofaniu zwiększa produkcję".
Słuchacz miał odnieść wrażenie, że kartki na mięso i cukier są utrapieniem na skutek złej polityki rolnej prowadzonej już za czasów króla Łokietka.
NIE MA ZGODY NA BRAK ZGODY! |
| |
Fatal error: Call to undefined function autolink() in /guestbook.php on line 1288
|